W Bazylice Katedralnej w Kielcach odbyła się Msza Wieczerzy Pańskiej, która rozpoczyna Triduum Paschalne. Nabożeństwu, w którym wzięło udział kilkudziesięciu księży oraz liczni wierni, przewodniczył biskup pomocniczy diecezji kieleckiej, Marian Florczyk. Podczas homilii hierarcha wielokrotnie przypomniał o znaczeniu komunii świętej i opłatka.
„Jezus bez reszty daje człowiekowi całego siebie – swoje życie i swoją miłość. To w człowieku, tym najpiękniejszym stworzeniu, swoim obrazie Jezus odnajduje swój dom, a człowiek staje się tabernakulum” – mówił biskup Florczyk. Przypomniał wiernym, że tylko we wspólnocie z Bogiem można poczuć jego moc. Niektórym jednak w zjednoczeniu się z Bogiem, przeszkadza grzech. „Grzeszył Judasz, zatracił wszelką więź z Jezusem, a mimo tego Chrystus podczas Ostatniej Wieczerzy obmył jego stopy, chcąc w ten sposób oczyścić duszę grzesznika” zakończył biskup Florczyk.
Po homilii, na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy, biskup ordynariusz Diecezji Kieleckiej Kazimierz Ryczan umył nogi 12 mężczyznom. Dzisiejsze nabożeństwo było ostatnim podczas Wielkiego Tygodnia, kiedy w kościołach słychać było dźwięk organów i dzwonków. Ponownie zabrzmią dopiero w Niedzielę Wielkanocą, oznajmiając wiernym zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.