Prezydent Kielc Wojciech Lubawski w trakcie sesji Rady Miasta zgłosił do prokuratury wniosek o zbadanie nieprawidłowości w spółce Korona SA popełnionych przy podpisywaniu umów przez byłego prezesa klubu Tomasza Chojnowskiego.
Podczas obrad otrzymał pierwsze wyniki pracy komisji badającej nieprawidłowości. Pytany przez nas, czy umowy dotyczyły bramkarza i pomocnika Korony, nie potwierdził i nie zaprzeczył. Inna umowa sponsorska, która została unieważniona opiewała na 150 tysięcy złotych. Prezydent podkreślił, że komisja nie stwierdziła łamania prawa przez byłego prezesa, ale sprawa jest na tyle skomplikowana, że zdecydowano się powiadomić organy ścigania.
Wojciech Lubawski zaznaczył, że informacje o problemach hazardowych byłego prezesa okazały się prawdziwe, ale nie wiedziała o nich nawet najbliższa rodzina.
Obrady poprzedziła dyskusja związana z wnioskiem klubu Platformy Obywatelskiej o kontrolę w spółce Korona przez Komisję Rewizyjną Rady Miasta lub powołanie radnych do komisji, która kontroluje już spółkę. Oba wnioski zostały odrzucone przez Przewodniczącego i Prezydenta.
Przewodniczący Tomasz Bogucki argumentował, że wprowadzenie projektu uchwały jest niezgodne ze statutem Rady Miasta. Jego zdaniem taki wniosek powinien zostać zgłoszony wcześniej i zaopiniowany przez prawników. Ponadto zgodnie z kodeksem spółek handlowych nie jest możliwa inspekcja radnych w tych spółkach. Radna PO Agata Wojda uważa, że odrzucenie wniosków jest blokowaniem głosu radnych w ważnej dla miasta sprawie.
W związku z tym radni PO zapowiedzieli skierowanie sprawy Korony do prokuratury.