Miasto chce zostać właścicielem terenu, na którym znajduje się dworzec autobusowy w Kielcach. Obecnie, działka pomiędzy ulicami Czarnowską, Gosiewskiego i Składową należy do spółki Polska Komunikacja Samochodowa 2. Miesiąc temu firma zaproponowała ratuszowi odkupienie części, należących do niej gruntów.
Prezydent Kielc powiedział nam, że oferta jest obecnie analizowana. Oceniając funkcjonowanie dworca, po roku od zmiany właściciela obiektu, Wojciech Lubawski stwierdził, że spółka PKS2 zamroziła kapitał. Dodaje, że miasto, w nowej perspektywie unijnej uwzględnia wydatki związane z remontem dworca autobusowego. Prezydent jest przekonany, że żaden przedsiębiorca nie zarobi na dworcu, dlatego miasto ma obowiązek zadbania o ten obiekt. Jego zdaniem, przejęcie dworca, to tylko kwestia czasu.
Spółka PKS2 kupiła będący w likwidacji PKS Kielce w marcu ubiegłego roku. Płacąc niespełna 10 milionów złotych stała się właścicielem działki, dworca i pozostałego majątku należącego do przewoźnika. Inwestor planował budowę centrum komunikacyjnego, połączonego z galerią handlową. Uniemożliwił to jednak uchwalony przez radnych miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
Pełnomocnik zarządu PKS2 Ewa Zurman nie wyklucza sprzedaży nieruchomości. Dodaje, że spółka nie zamierza remontować dworca. Z drugiej strony, nie mówi już o zamknięciu budynku, co planowano pod koniec ubiegłego roku.