Kilkadziesiąt drukarek 3D, zarówno profesjonalnych, jak i amatorskich można zobaczyć w Kielcach, podczas Dni Druku. W Targach Kielce można zobaczyć w akcji sprzęt drukujący w większości stosowanych obecnie technologii. Oprócz najpopularniejszych urządzeń, wykorzystujących jako materiał tworzywo sztuczne, są i takie, które drukują z żywicy, bądź papieru.
Zdaniem Marty Jaskułowskiej, której firma zajmuje się drukowaniem 3D, ta technologia daje nieograniczone możliwości. Jest coraz częściej używana w medycynie, do rekonstrukcji i chirurgii plastycznej. Przede wszystkim jednak do prototypowania, czyli sprawdzania produktu po zaprojektowaniu, ale przed wejściem do produkcji – dodał Janusz Wójcik, z kieleckiego Stowarzyszenia FabLab, organizator Dni Druku 3D.
Drobne rzeczy drukują najczęściej amatorzy, jak Maciej Skawiński z Siemiatycz, który przyjechał z drukarką swojej konstrukcji. Zbudował ją z płyt meblowych, przy pomocy kątowników i elementów elektronicznych. Kosztowało go to około tysiąca złotych. Drukarką Macieja Skawińskiego zainteresowali się studenci Politechniki Świętokrzyskiej z kierunku Automatyka i Robotyka, którzy myślą o założeniu firmy oferującej drukowanie 3D.
W sobotę, w klubie Wspak w Kielcach, między 9-tą, a 16-stą będzie można wysłuchać wykładów i prelekcji dla pasjonatów tej dziedziny.