Za nami bardzo udany sezon dla polskich skoków narciarskich. Kamil Stoch na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi wywalczył dwa złote medale. 27 – letni zawodnik z Zębu zdobył także Kryształową Kulę, stając się tym samym drugim – po Adamie Małyszu – skoczkiem, który triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Z dobrej strony pokazywali się w tym sezonie także pozostali kadrowicze: Piotr Żyła, Maciej Kot, Jan Ziobro czy Krzysztof Biegun. Ten ostatni zdobył trzy medale – w tym dwa złote – na Zimowej Uniwersjadzie w Val di Fiemme.
– To był rzeczywiście bardzo dobry sezon – podsumował prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner.
Kiedy ze skokami żegnał się Adam Małysz wydawało się, że na kolejne sukcesy polskich zawodników będziemy musieli trochę poczekać. Jego następcy – szczególnie Kamil Stoch – pokazali, że wciąż są w stanie dostarczać kibicom mnóstwo radości.