Strażacy gaszą kolejny duży pożar na nieużytkach. W miejscowości Osiny w powiecie kieleckim pali się około 20 hektarów traw. W akcję ratowniczą zaangażowanych jest 5 zastępów.
Od początku roku pożarnicy interweniowali przy tego typu pożarach 300 razy, jednak w ostatnich dniach wypalanie traw stało się dużym problemem. Jak podkreśla zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej – bryg. Robert Sabat, nie chodzi tylko o koszty tych akcji, ale także o zaangażowanie ludzi i sprzętu, który może być w tym czasie potrzebny w innym miejscu.
Zgodnie z prawem wypalanie traw jest zabronione. Grozi za to kara aresztu lub grzywna do 5 tysięcy złotych.