Siatkarze Effectora Kielce odpadli z turnieju finałowego Enea Pucharu Polski. W hali w Zielonej Górze kielczanie w ćwierćfinale przegrali ze Skrą Bełchatów 0:3 (21:25, 19:25, 14:25). Podopieczni Dariusza Daszkiewicza momentami nawiązywali równorzędną walkę z utytułowanym rywalem.
Tak było w drugiej partii. W pewnym momencie kielczanie prowadzili nawet 12:8, a chwilę później 13:9. Jednak wystarczył moment dekoncentracji i na tablicy pojawił się wynik 14:14. Trzeci set to już zdecydowana przewaga Skry i pewne zwycięstwo 25:14. MVP tego spotkania został argentyński rozgrywający bełchatowian Nicolas Uriarte.
Przyjmujący Effectora Adrian Buchowski powiedział, że Skra pokazała jak buduje się przewagę.
W innych meczach ćwierćfinałowych też nie było niespodzianek:
AZS Częstochowa – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (14:25, 21:25, 17:25)
Cerrad Czarni Radom – Jastrzębski Węgiel 1:3 (19:25, 17:25, 25:18, 18:25)
Indykpol AZS Olsztyn – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (12:25, 20:25, 22:25)
W sobotnich meczach półfinałowych zagrają:
14:15: Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel
17:15: PGE Skra Bełchatów – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle