Problem kolejek do specjalistów jest złożony i nie da się go rozwiązać tylko przez nałożenie na lekarzy rodzinnych nowych obowiązków uważa Grzegorz Świercz – wicemarszałek województwa, odpowiedzialny za ochronę zdrowia. Jego zdaniem obok dodatkowych funduszy na ochronę zdrowia, potrzeba zmiany mentalności i lekarzy i pacjentów.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, by zmniejszyć kolejki, proponuje by lekarze pierwszego kontaktu zlecali np specjalistyczne badania, które do tej pory były wykonywane dopiero po pierwszej wizycie u specjalisty. Mają także wykonywać proste zabiegi. Zdaniem ministra zmian wymaga także system wynagradzania, który powinien być oparty o liczbę przyjętych pacjentów a nie zapisanych do przychodni.
Grzegorz Świercz – stwierdził na naszej antenie, że reforma wymaga dofinansowania służby zdrowia, by móc opłacić np. drogie specjalistyczne badania. Zmiany wymaga także system finansowania podstawowej opieki zdrowotnej, by przychodniom opłacało się je zlecać.
Gość Radia Kielce zauważył, że niezbędna jest także zmiana mentalności pacjentów, którzy często uważają, że jedynie specjalista może rozwiązać ich problemy zdrowotne.
Jak dodał Grzegorz Świercz – są jednak problemy, których nie da się rozwiązać od ręki. To np. brak niektórych specjalistów, których na rynku, po prostu nie ma. Tej rzeczywistości nie zmienią do razu, ani większe fundusze, ani reforma sposobu pracy lekarzy rodzinnych.