Samorząd gminy Sadowie wstrzymuje prace nad planami zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiałyby postawienie 12 wiatraków na terenie pięciu miejscowości. Powodem są protesty mieszkańców.
Dyskusja w tej sprawie ma zostać wznowiona po przyjęciu przez Sejm pakietu uchwał o energii odnawialnej. Piotr Wolański sołtys wsi Zochcin wyjaśnia, że ludzie obawiają się, że zbyt małe odległości wiatraków od domów mogą niekorzystnie wpływać na ludzkie zdrowie.
Radni zgodzili się z petycją i postanowili uchylić także podjęte wcześniej tej sprawie uchwały. Marzena Urban Żelazowska, wójt gminy Sadowie przyznaje, że mieszkańcy wsi, w których mogłyby powstać farmy, boją się, że takie sąsiedztwo obniży także wartość ich gruntów i zabudowań.
Farmy wiatrowe, miały powstać w Zochcinie, Bogusławicach, Zwoli, Niemienicach i Czerwonej Górze.