W meczu 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce pokonali Lechię Gdańsk 1:0 (0:0). Zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył w 56′ pięknym strzałem z dystansu Vlastimir Jovanović.
Pierwsza połowa tego spotkania upłynęła pod znakiem przewagi gości. Już w 13′ kapitan gdańszczan Piotr Wiśniewski trafił z wolnego w poprzeczkę. Siedem minut po strzale tego samego zawodnika udaną interwencją popisał się Zbigniew Małkowski. W 27′ fatalny błąd popełnił kielecki bramkarz, który wypuścił piłkę z rąk, na szczęście obrońcy Korony zdołali zablokować uderzenie jednego z lechistów, a po chwili Małkowski zdołał złapać piłkę.Dwie minuty później, pierwszą dogodną okazję do zdobycia gola mieli gospodarze. Maciej Korzym opanował piłkę w polu karnym, ale wściekle, lecz przepisowo atakowany przy dwóch obrońców gości, nie zdołał się przepchnąć i oddać strzału na bramkę Mateusza Bąka. Już do końca tej części gry stroną przeważającą byli gdańszczanie, ale ataki gości nie przyniosły bramkowego efektu. W efekcie po bardzo słabej w wykonaniu Korony pierwszej połowie, kielczanie do przerwy remisowali z Lechią 0:0.
W drugiej połowie ujrzeliśmy taką Koronę, jaką zawsze chcielibyśmy oglądać. Kielczanie od początku tej części gry z furią natarli na gości. Na efekty tych ataków nie trzeba było długo czekać. W 55′ piłka po rzucie rożnym trafiła do Vlastimira Jovanovica, który potężnym strzałem w długi róg pokonał Bąka. W 63′ Bośniak znów mocno uderzał na gdańską bramkę, ale tym razem golkiper gości z najwyższym trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Później mecz się wyrównał, a mnóstwo nerwowości w grze wprowadzał swoimi decyzjami sędzia Krzysztof Jakubik, który wyraźnie faworyzował zespół gości. Lechia nie stworzyła sobie klarownej okazji do zdobycia gola. Dogodne sytuacje stworzyli sobie za to kielczanie w 90′ i doliczonym czasie gry, ale dwukrotnie Janota przegrywał pojedynki sam na sam z bramkarzem gości. Już do końca pojedynku wynik się nie zmienił i piłkarze Korony odnieśli zasłużone i niezwykle cenne zwycięstwo.
Posłuchaj pomeczowych komentarzy:
Korona Kielce – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
Bramka: Vlastimir Jovanović (56′)
Korona: Małkowski – Golański, Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak, Sobolewski, Jovanović, Marković (od 46′ Janota), Kiełb (od 85′ Stano), Korzym, Trytko (od 57′ Pyłypczxuk).
Lechia: Bąk – Santos, Madera, Janicki, Leković (0d 87′ Bieniiuk), Frankowski (od 59′ Sadaev), Dawidowicz, Vranjes, Makuszewski (od 65′ Grzelczak), Wiśniewski, Tuszyński.
Żółte kartki: Malarczyk, Kiełb – Sadaev
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Widzów: 5530