Siatkarze Effectora Kielce przegrali w środę mecz kontrolny z ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle 1:3 (22:25, 14:25, 25:21, 23:25). Spotkanie rozegrane w katowickiej hali Szopienice w ramach promocji miasta-gospodarza wrześniowych mistrzostw świata mężczyzn.
– Zagrała cała dwunastka, którą zabrałem na Śląsk. Swoją szansę dostał również występujący w Młodej Lidze Krystian Lisowski, który zastąpił przeziębionego Adriana Staszewskiego – podsumował trener kielczan.
– Rywal był lepszy. W drugim secie chyba zapomnieliśmy wyjść na boisko – dodał Dariusz Daszkiewicz.
Teraz siatkarze Effectora mają dwa dni wolnego. Do treningów wracają w sobotę. Natomiast w środę 5 marca mecz w Bełchatowie z miejscową Skrą, decydujący o tym czy kielczanie znajdą się w czołowej „ósemce” PlusLigi.