Chorego na wściekliznę lisa odstrzelili myśliwi w okolicach Łagowa. Koła łowieckie prowadzą w tym rejonie monitoring stanu zdrowia zwierząt. W związku z tym mogą odławiać gatunki wrażliwe na choroby.
Powiatowy Lekarz Weterynarii – Wiesław Wyszkowski informuje, że po badaniach okazało się, że jeden z zabitych lisów jest zarażony wścieklizną. To pierwszy taki przypadek w powiecie kieleckim od dziesięciu lat. W okolicach Łagowa prowadzony jest przegląd gospodarstw, w których znajdują się zwierzęta. Lekarz sprawdza, czy czworonogi są zaszczepione przeciw wściekliźnie.
Na razie nie ma zagrożenia dla ludzi, jednak trzeba zachować ostrożność, ponieważ wścieklizna jest chorobą śmiertelną, zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. W ubiegłym roku, lekarze weterynarii wykryli dwa przypadki wścieklizny w powiecie staszowskim. Chorobą zarażone były: pies i lis.