Opady marznącego deszczu nadal poważnie utrudniają poruszanie się po świętokrzyskich drogach. Wszystkie trasy w regionie są przejezdne, ale drogowcy ostrzegają przed gołoledzią.
Na trasach krajowych w województwie świętokrzyskim od rana pracują 22 piaskarko-solarki. Pełna mobilizacja obowiązuje również w Świętokrzyskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Dyżurna tej instytucji poinformowała nas, że padający deszcz w wielu miejscach powoduje gołoledź. Taka sytuacja jest min na trasie nr 757 Staszów Opatów w miejscowości Bogoria.
Z powodu oblodzenia sieci trakcyjnej nadal nie kursują pociągi. Najtrudniejsza sytuacja jest na liniach łączących Kielce z Suchedniowem, Jędrzejowem i Włoszczową. Kolejarze nadal nie są w stanie określić, kiedy może zostać przywrócony ruch na trasach w kierunku Warszawy, Krakowa i Częstochowy. Obecnie opóźnienia pociągów sięgają kilku godzin.