Sandomierskie władze liczą na dobrą współpracę z nowym dyrektorem i na polepszenie trudnej sytuacji finansowej Muzeum Okręgowego.
Czekamy na rozstrzygnięcie konkursu na to stanowisko, mamy nadzieję, że nowy szef placówki zaproponuje interesujący program naprawczy dla muzeum, co wpłynie na większą liczbę odwiedzających i będzie przekładać się na lepszy wynik finansowy – powiedziała na naszej antenie, Ewa Kondek, zastępca burmistrza Sandomierza. Chodzi przede wszystkim o jego operatywność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych dla muzeum. Jak stwierdziła, pierwsze półrocze działalności tej instytucji nie jest zagrożone, ponieważ na ten czas są zabezpieczone pieniądze.
Jak już informowaliśmy, obecnie roczny budżet placówki z dotacji 3 samorządów wynosi 1 mln zł, podczas gdy na bieżącą działalność potrzeba co najmniej 1,5 mln zł. Żaden z organów prowadzących placówkę, w swoich budżetach nie zwiększył dotacji na jej rzecz. Miasto ponownie wysłało do partnerów prośbę o zwiększenie dofinansowania. Sugerowało, żeby samorządy powiatu i województwa dodały po 50 tysięcy złotych, tym samym zwiększając swój udział do 300 tysięcy złotych rocznie. Odpowiedzi są negatywne.
Pieniądze dla wszystkich instytucji kultury prowadzonych przez samorząd województwa zostały obcięte o 12,5 procent. Tylko dofinansowanie dla sandomierskiego muzeum zostało utrzymane na tym samym poziomie, ponieważ strony obowiązuje kilkuletnia umowa.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: