Prezes świętokrzyskich ludowców Adam Jarubas ucina spekulacje na temat przyszłości eurodeputowanego Czesława Siekierskiego. Mnożą się bowiem doniesienia, że nie tylko nie będzie on liderem listy PSL w okręgu małopolsko-świętokrzyskim w wyborach do Parlamentu Europejskiego ale, że wcale się na niej nie znajdzie.
O wyeliminowanie Siekierskiego z listy, miałby zabiegać Adam Jarubas, który stara się o drugie miejsce na liście dla wiceminister obrony narodowej Beaty Oczkowicz. Liderem listy miałby być obecny minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. W rozmowie z Radiem Kielce Adam Jarubas stwierdził, że jest to horrendalna bzdura.
We wtorek Prezydium Zarządu Wojewódzkiego PSL wytypuje czterech kandydatów ze świętokrzyskiego, którzy mają się ubiegać o mandat eurodeputowanego. Wśród nich będzie Czesław Siekierski, poinformował poseł Mirosław Pawlak.
Listę PO w naszym okręgu ma otwierać Róża Thun. Wiele wskazuje na to, że drugie miejsce dostanie liderka świętokrzyskiej Platformy Marzena Okła-Drewnowicz.
Z kolei liderem listy PiS ma zostać poseł Andrzej Duda. O miejsce zabiegają także Małgorzata Gosiewska i Beata Gosiewska.
Jan Hartman otworzy listę Europy Plus, na drugim miejscu ma być Małgorzata Marenin. Nadal nie wiadomo, kto będzie numerem jeden na liście SLD. O jedynkę zabiegają obecna euro posłanka Joanna Senyszyn, były premier Józef Oleksy i przewodniczący świętokrzyskiego SLD Andrzej Szejna. Decyzja w tej sprawie ma zapaść 26 stycznia.
Zbigniew Ziobro będzie otwierał listę Solidarnej Polski, a numerem dwa ma być przedstawiciel naszego województwa Jacek Włosowicz.