Prawo i Sprawiedliwość alarmuje: władze województwa źle wydają unijne pieniądze i nie zabiegają o interesy regionu w Warszawie. Stąd świętokrzyskie jest na szarym końcu, jeśli chodzi o wzrost płac i atrakcyjność inwestycyjną.
Zdaniem prezesa PiS Krzysztofa Lipca województwo świętokrzyskie zaczyna się zwijać. Rośnie bezrobocie, a dochody województwa maleją. Władze regionu są aktywne wyłącznie w promowaniu się za publiczne pieniądze, uważa Krzysztof Lipiec.
W odpowiedzi marszałek Adam Jarubas zaproponował środki na pamięć. Przypomniał, że w poprzedniej kadencji to właśnie PiS miało bardzo duży wpływ na podział unijnych pieniędzy. Członkiem zarządu odpowiedzialnym za fundusze z UE był przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości. Jakież to cudowne instrumentarium zastosowałby dzisiaj pan Lipiec, aby przeciwdziałać choćby bezrobociu?, pytał w rozmowie z Radiem Kielce marszałek.
Osobą , która zdaniem PiS najczęściej promuje się za publiczne pieniądze jest członek zarządu województwa Piotr Żołądek . Chodzi o reklamę przy prognozie pogody oraz zbiórce elektrośmieci. Piotr Żołądek w rozmowie z nami powiedział, że robi to w dużej części za prywatne pieniądze. Jednocześnie przestrzegał Krzysztof Lipca, że nie zamierza z tego rezygnować. Będą kolejne sponsorowane prognozy pogody, oświadczył Piotr Źołądek.
Reklamowanie się władz województwa skrytykował też obecny na konferencji prasowej radny wojewódzki Bogdan Latosiński. Samorządowiec narzekał, że nie może publikować na łamach gazety wydawanej przez samorząd województwa. Adam Jarubas wyjaśnił, że Bogdan Latosiński nie ma zakazu publikacji. Przy tej okazji podkreślił, że radny stosuje podwójne standardy. Przypomniał, że pisze do gazety wydawanej przez MPK, za którą płacą pasażerowie. Gazeta wydawana przez MPK, do której pisuje Bogdan Latosiński, nosi tytuł ‘’Pasażer’’.