Grzegorz Walendzik objął stanowisko dyrektora kieleckiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli. Wygrał konkurs na to stanowisko. Nowa ustawa o NIK wprowadziła kadencyjność na stanowiskach dyrektorów, a w związku z tym konieczność zorganizowania konkursów. Odbyły się one we wszystkich jednostkach organizacyjnych tej instytucji w kraju – poinformował prezes Izby – Krzysztof Kwiatkowski.
Szef NIK wysoko ocenia pracę kieleckiej delegatury. Kilka lat temu, jako pierwsza w kraju kontrolowała handel w Internecie. Jej ustalenia doprowadziły do zmiany sposobu pracy służb skarbowych w całym kraju. Teraz prowadzi kontrolę ochrony własności intelektualnej i spraw związanych z plagiatami na uczelniach wyższych. Zdaniem Krzysztofa Kwiatkowskiego, ustalenia kieleckich kontrolerów umożliwiają zmiany w funkcjonowaniu administracji publicznej w Polsce.
Nowy dyrektor delegatury w Kielcach – Grzegorz Walendzik chce, by NIK pracowała w oparciu o nowe metody i technologie, dostarczając oczekiwanej wiedzy na temat funkcjonowania państwa.
Do tej pory, dyrektorem kieleckiej delegatury NIK był Tadeusz Poddębniak. Pełnił tę funkcję nieprzerwanie od 1996 roku. Startował w ubiegłorocznym konkursie, ale bez powodzenia. Prezes Krzysztof Kwiatkowski zaproponował mu stanowisko doradcy w jednostce w Kielcach.