Wigilia Bożego Narodzenia to szczególny czas na spotkanie z najbliższymi, ale także na refleksję nad własnym życiem – powiedział ksiądz Jan Oleszko rektor kościoła na kieleckiej Karczówce. Jak dodał gość Radia Kielce nie możemy pozostawać jedynie na poziomie symboliki świąt Bożego Narodzenia: choinki, opłatka czy żłóbka.
To tylko znaki, które zachęcają nas, do zatrzymania się i zastanowienia się sobą, swoim życiem i miejscem Boga życiu. Jeżeli pozostaniemy tylko na płaszczyźnie szopki, w której jest plastikowa albo gliniana figurka Jezusa – to całe nasze życie będzie szopką- powiedział ksiądz Oleszko.
Wszystkie święta w kościele katolickim są bogate w symbole, ale mają dokładnie taki sam cel, zachęcić do zatrzymania się i refleksji.
Odnosząc się do dzisiejszego spotkania przy wigilijnym stole rektor powiedział, że najważniejsze jest wspólne przebywanie w rodzinnym gronie. Zauważył, że często jesteśmy z tej rodziny wyalienowani. Wyrzucają nas praca i obowiązki. Paradoksem jest że „zabijając się w trosce o rodzinę – zabijamy rodzinę”.
Wydaje się, że robimy wszystko dla niej, tymczasem gdy wracamy do domu, jest coraz mniej tematów na które możemy porozmawiać. Czas świąt – to czas, gdy powinniśmy być ze sobą – dodał ksiądz Jan Oleszko.
Dziś o północy Radio Kielce przeprowadzi bezpośrednią transmisję pasterki z kościoła pod wezwaniem świętego Karola Boromeusza na Karczówce.