Oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia wzywają lekarzy do zwrotu pieniędzy za bezprawne wystawianie recept na leki refundowane, od 1 lipca, do końca 2012 roku. Chodzi o medyków, którzy nie mają podpisanej umowy z funduszem, a mimo to wypisują pacjentom recepty refundowane.
Świętokrzyski oddział NFZ będzie się starał odzyskać około 200 tysięcy złotych, ale kwota ta jeszcze może się zmienić, informuje rzecznik instytucji Beata Szczepanek. Jak wyjaśnia, kiedy fundusz zaczął sprawdzać lekarzy na podstawie recept pobranych z aptek, kwota ta sięgała około 500 tysięcy złotych. Po wyjaśnieniach lekarzy, fundusz odstąpił od części kary.
Zdaniem internisty – Macieja Ślefarskiego, postępowanie NFZ jest prawidłowe. Przyznaje, że lekarze którzy nie mają umowy z funduszem, nie mają prawa wypisywania recept refundowanych, mogą tylko odesłać pacjenta do specjalisty, który może im taki dokument wystawić.
Najczęściej, problem wypisywania recept refundowanych przez lekarzy, którzy nie mają do tego uprawnień dotyczy medyków, którzy prowadzą prywatną praktykę i wystawiają recepty zniżkowe dla członków swoich rodzin, lub znajomych.