W meczu 20. kolejki T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Korony zremisowali w Gliwicach z Piastem 1:1 (0:0). Prowadzenie dla gospodarzy zdobył w 51′ samobójczym strzałem Kamil Sylwestrzak, ten sam zawodnik zdobył wyrównującego gola dla Korony w 70′. Kielczanie kończyli mecz w „dziesiątkę”, gdy 90′ za brutalny faul czerwoną kartką został ukarany Bartosz Kwiecień.
Pierwsza połowa była nudnym widowiskiem. Na boisku niewiele się działo, a gra toczyła się z reguły w środku boiska. Kielczanie stworzyli sobie w tej części gry dwie sytuacje do zdobycia gola. Strzał z woleja Golańskiego obronił Szumski, a uderzenie głową Dejmka było minimalnie niecelne. Gliwiczanie odpowiedzieli strzałem Zbozienia, który w niewielkiej odległości minął kielecką bramkę.
Znacznie ciekawiej było w drugiej części spotkania. W 51′ gospodarze objęli prowadzenie. Na dośrodkowanie z prawej strony zdecydował się Cicman, usiłujący zablokować centrę Sylwestrzak, tak zmienił tor lotu piłki, że ta wpadła do bramki, obok zupełnie zaskoczonego Małkowskiego.
Po stracie gola śmielej zaatakowali kielczanie. I dopięli swego w 70′. Korzym kapitalnym podaniem obsłużył Sylwestrzaka, który w sytuacji sam na sam nie dał szans Szumskiemu i zdobył wyrównującą bramkę. W doliczonym czasie gry głupotą popisał się wprowadzony kilkanaście sekund wcześniej Kwiecień, który brutalnie sfaulował Podgórskiego. Sędzia po konsultacji z asystentem pokazał młodemu zawodnikowi korony czerwoną kartkę. Wynik już do końca spotkania nie uległ już zmianie i Korona wywiozła z Gliwic jeden punkt.
Posluchaj pomeczowych komentarzy:
Piast Gliwice – Korona Kielce 1:1 (0:0)
Bramki: Cicman (51.) – Sylwestrzak (70.)
Piast Gliwice: Szumski – Zbozień, Horvath, Polak, Klepczyński – Cicman (od 90′ Izvolt), Murawski (od 85′ Lazdins), Hanzel, Matras, Podgórski – Jurado (od 75′ Wilczek).
Korona: Małkowski – Malarczyk (od 90′ Kwiecień), Dejmek, Stano, Sylwestrzak – Golański (od 77′ Trojanowski), Markovic, Janota, Sobolewski, Kiełb – Korzym (72. Daniel Gołębiewski).
Żółte kartki: Radosław Murawski, Tomasz Podgórski – Jacek Kiełb.
Czerwona kartka: Bartosz Kwiecień (90+2 brutalny faul).
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 3 662.