Ponad tysiąc nauczycieli z województwa świętokrzyskiego będzie dziś protestować w Warszawie. Jak informuje Wanda Kołtunowicz, prezes Okręgu Świętokrzyskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, pracownicy oświaty z całego regiony dołączą do nauczycieli z całego kraju.
Nauczyciele nie zgadają się z propozycją Ministerstwa Edukacji Narodowej, by o ich awansie zawodowym i związanym z tym wzrostem pensji decydowały władze samorządowe, którym podlega dana szkoła. Chcą też wycofania się rządu ze zmian w ustawie o systemie oświaty, które dopuszczają do przekazywania szkół osobom fizycznym, stowarzyszeniom lub związkom komunalnym.
Manifestacja rozpocznie się o godz. 11.00. Zaplanowano trzy pikiety przed gmachami: Sejmu, Ministerstwa Edukacji Narodowej i przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.
O tym, czy dojdzie do zaostrzenia protestu zadecyduje zarząd główny ZNP, podczas posiedzenia 26 listopada.