Nie ma i nie będzie szczepionek przeciw grypie w kieleckich aptekach. Są natomiast dostępne w przychodniach czy prywatnych gabinetach. To efekty polityki jaką prowadzą producenci tych preparatów, informuje wiceprezes naczelnej rady aptekarskiej, Marek Jędrzejczak.
Jego zdaniem w Polsce wadliwie wprowadzono przepisy regulujące dystrybucję szczepionek, które pomijają hurtowników i aptekarzy. Producenci i ich przedstawiciele kontaktują się bezpośrednio z gabinetami lekarskimi, przychodniami i jednostkami samorządowymi, namawiając ich na działania profilaktyczne, czyli zakupy szczepionek.
Zdaniem farmaceuty takie procedury rodzą wątpliwości co do właściwego przechowywania tych preparatów, bo gabinety lekarskie i przychodnie nie podlegają takiej samej kontroli jak apteki.
W Kielcach prowadzone są profilaktyczne szczepienia przeciwko grypie. Każda zameldowana w mieście osoba powyżej 55 roku życia, ma prawo do darmowych szczepień. W październiku z programu szczepień skorzystało około 4 i pół tysiąca osób.
Lista przychodni realizujących tę usługę znajduje się na stronach internetowych urzędu miasta.