W piątek Sejm zajmie się obywatelskim wnioskiem o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum edukacyjnego m.in. w sprawie obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Pod wnioskiem zebrano 950 tysięcy podpisów. Do referendum jednak prawdopodobnie nie dojdzie ponieważ klub PSL, tak jak PO opowie się przeciwko przeprowadzeniu głosowania.
Jak powiedział na naszej antenie poseł PSL Marek Gos – odwołanie się do opinii społeczeństwa w sprawie systemu oświatowego, biorąc pod uwagę zadawane w referendum pytania, mogłoby doprowadzić nie tylko do załamania reformy szkolnictwa, ale cofnięcia się o kilka lat.
Wśród pięciu pytań poruszona została sprawa min. obowiązku szkolnego dla sześciolatków i powrotu do systemu szkoły podstawowej i średniej z pominięciem gimnazjów.
Jak dodał Marek Gos, aby być pewnym wyniku, w klubie PSL podczas głosowania zostanie wprowadzona dyscyplina. Ma ona zobowiązać min. dwóch posłów Stronnictwa: Eugeniusza Kłopotka i Andrzeja Dąbrowskiego którzy publicznie wypowiadają się za przeprowadzeniem referendum.
Za referendum są także kluby PiS, Twój Ruch, SLD i Solidarna Polska.