Główne kieleckie uroczystości dnia Wszystkich Świętych odbyły się na cmentarzu w Cedzynie. W południe przez nekropolię przeszła procesja żałobna, której przewodniczył Ordynariusz Diecezji Kieleckiej – biskup Kazimierz Ryczan. Później, księża i wierni zebrali się wokół ołtarza.
Zwracając się do zebranych, biskup przypomniał w jaki sposób możemy znaleźć się wśród błogosławionych i świętych. „Jedyna droga, która prowadzi do domu Ojca, wiedzie przez Jezusa Chrystusa i jego krzyż” – mówił hierarcha. „Nikogo nie dziwi krzyż ustawiony na mogile zmarłego. Kto skorzysta z jego zaproszenia dostąpi królestwa niebieskiego” – podkreślał biskup Kazimierz Ryczan.
„Tylko dobrymi uczynkami możemy dostąpić zbawienia. Wszyscy będziemy rozliczeni za zasługi, a nie za to kim jesteśmy. Każdy z wyniesionych na ołtarze to człowiek, który miał miłosierdzie dla drugiego, czyste serce wyzbyte nienawiści, pełne dobroci dla człowieka” – mówił ordynariusz kielecki.
Biskup Kazimierz Ryczan wspomniał postać doktora Janusza Korczaka i błogosławionego księdza Stefana Wincentego Frelichowskiego.