Nie będzie zarządu komisarycznego w Skarżysku-Kamiennej. Regionalna Izba Obrachunkowa w Kielcach nie znalazła podstaw, do wprowadzenia radykalnego rozwiązania, które skutkowałoby zawieszeniem w pełnieniu czynności zarówno prezydenta, jak i rady miasta.
Z pytaniem w tej sprawie, do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Kielcach zwróciła się wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba, zaniepokojona stanem finansów gminy. Rzecznik wojewody Agata Wojda powiedziała, że opinia RIO uspokaja, choć sytuacja Skarżyska wciąż jest bardzo trudna.
Wiceprezes Regionalnej Izby Obrachunkowej – Zbigniew Rękas powiedział Radiu Kielce, że nie znaleziono przesłanek do wprowadzenia zarządu komisarycznego. Jednym z najważniejszych powodów jest malejące zadłużenie gminy i ograniczanie inwestycji. W latach 2010-2012 pochłaniały one około 30 procent ogółu wydatków, a teraz spadły do poziomu 11 procent. Co więcej, w tegorocznym budżecie wypracowano nadwyżkę, w wysokości 10 milionów złotych, która została przeznaczona na spłatę zadłużenia. Zdaniem Zbigniewa Rękasa, przyczyny zadłużenia w Skarżysku zostały wyeliminowane.
Z decyzji RIO, zadowolony jest prezydent Skarżyska – Roman Wojcieszek. Jak powiedział, negatywna opinia izby miałaby szereg dotkliwych konsekwencji dla mieszkańców. Jednocześnie podkreślił, że przed władzami miasta są trudne decyzje, dotyczące dalszych oszczędności. Na najbliższej sesji będzie głosowany projekt uchwały, zakładającej wyemitowanie obligacji o wartości ponad 75 milionów złotych. Pieniądze byłyby przeznaczone na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów. Roman Wojcieszek zaznaczył, że proponowane zmiany może wprowadzić tylko za zgodą rady miasta, w której nie ma większości.
Władze miasta planują podwyżkę podatku od nieruchomości, która najbardziej dotknie przedsiębiorców. Teraz płacą za metr kwadratowy powierzchni 19 złotych, a po ewentualnej podwyżce płaciliby 22 złote i 50 groszy.