„Popieram sędziów, którzy odmawiają orzekania i decydują się na zdjęcie spraw z wokand” – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce, mecenas Edward Rzepka, dziekan Rady Adwokackiej w Kielcach.
Zamieszanie w sądach, to efekt decyzji Sądu Najwyższego, który uznał, że sędziego na nowe miejsce pracy może przenieść tylko minister sprawiedliwości, a nie podsekretarz, albo sekretarz stanu w resorcie.
Tymczasem, po reorganizacji sądów, postanowienia o przeniesieniach wydawały osoby upoważnione, a nie sam szef resortu. Zdaniem mecenasa Edwarda Rzepki, lepiej odłożyć w czasie wydanie wyroku, niż jeszcze bardziej komplikować i tak trudną sytuację.
Od prawie dwóch tygodni, w sądach w Staszowie i Opatowie odwołano już ponad 150 spraw. Wczoraj uchylono 3 orzeczenia sądu pierwszej instancji, z powodu przeniesienia sędziego – informuje Marcin Chałoński, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach.
Ministerstwo Sprawiedliwości nakazało prezesom sądów monitorować sytuację. W wyniku reorganizacji, w Polsce zlikwidowano 79 sądów, a w regionie świętokrzyskim 5.