Budowa mostu tymczasowego na drodze krajowej nr 74 w Woli Jachowej w gminie Górno może nie rozpocząć się w tym roku. Jak informowaliśmy do przetargu zgłosiły się cztery firmy, ale każda wyceniła prace na kwotę wyższą niż zakładali drogowcy. W związku z tym nie wybrano oferenta.
Jedyną szansą na szybką budowę mostu jest uzyskanie dodatkowych pieniędzy z Ministerstwa Transportu. Dyrektor kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Ewa Sayor informuje, że wniosek w tej sprawie został już złożony. O kwotach nie chce na razie mówić. Ma nadzieję, że prośba zostanie pozytywnie rozpatrzona. Gdyby tak się stało i nie było odwołań od wyników przetargu, to jeszcze wiele będzie zależeć od pogody.
Wstępnie drogowcy przewidywali, że tymczasowy most powstanie do końca listopada. Planowali również, że docelowa przeprawa będzie gotowa w przyszłym roku.
Most na drodze krajowej nr 74 w Woli Jachowej został uszkodzony podczas nawałnicy w czerwcu. Od końca lipca mogą po nim jeździć wyłącznie pojazdy do 3,5 tony. Ruch odbywa się wahadłowo. Ciężarówki nadal korzystają z objazdów przez Nową Słupię.