Pacjenci szpitala w Skarżysku-Kamiennej skarżą się na zimno. Chodzi o budynek przy ulicy Ekonomii 4, gdzie mieści się oddział rehabilitacji oraz zakład opiekuńczo leczniczy. Oba liczą w sumie ponad pięćdziesiąt łóżek.
Leżący tu pacjenci twierdzą, że mimo ich ciągłych interwencji u lekarzy, a nawet w starostwie powiatowym, na oddziałach jest zaledwie kilkanaście stopni.
Dyrektor skarżyskiego szpitala, Andrzej Jarzębowski przyznaje, iż w budynku przy ul. Ekonomii może być chłodno. Obiekt ogrzewa ciepłownia pobliskiej firmy Bumar. Dyrektor w ubiegłym tygodniu zwrócił się do niej z wnioskiem o dostarczenie ciepła. Jak nam powiedział wczoraj nastąpił rozruch sieci i dziś temperatura powinna wzrosnąć.
Jednocześnie wydal dyspozycję, aby pacjentom umożliwiono skorzystanie z grzejników elektrycznych.
Dyrektor Jarzębowski nie wyklucza, że w cieplejsze dni ogrzewanie będzie wyłączane dla oszczędności, ale zapewnia, że nie odbije się to na komforcie pacjentów.