Mieszkańcy Opatowa kolejny raz będą w piątek blokować ulice będące miejskimi fragmentami dróg krajowych nr 9 i 74. W ten sposób chcą przyspieszyć budowę planowanej od kilku lat temu obwodnicy Opatowa. Brak terminów dotyczących tej inwestycji i rosnące natężenie ruchu tranzytowego powoduje, że mieszkańcy są coraz bardziej zdeterminowani.
Prace projektowe dotyczące budowy obwodnicy Opatowa zostały przerwane w 2011 roku z powodu braku pieniędzy na tę inwestycję. Trasa została wytyczona, ujęto ją w planach zagospodarowania przestrzennego, a drogowcy uzyskali decyzję środowiskową. Dyrektor kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Ewa Sayor informuje, że jeśli tylko będą pieniądze to wystarczy zaktualizować projekt obwodnicy, który jest niezbędny do wystąpienia o pozwolenie na jej budowę. Decyzji w tej sprawie wciąż jednak nie ma.
Według wstępnych szacunków inwestycja będzie kosztowała około pół miliarda złotych. Istniejący projekt zakłada, że powstaną dwie obwodnice dla drogi nr 74 i 9 o łącznej długości ponad 15 kilometrów. Obecnie przez miasto przejeżdża nawet 14 tysięcy samochodów na dobę. Większość to ciężkie pojazdy.