Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Kielcach rozpoczęło sezon grzewczy. Na bieżąco podłączane są kolejne budynki.
Niestety nie we wszystkich mieszaniach są ciepłe kaloryfery. Mieszkańcy osiedli położonych w Śródmieściu, części Czarnowa i Szydłówka, ciągle czekają na ciepłe kaloryfery.
Okazuje się, że jeden z największych zarządców nieruchomości w Kielcach Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej nie napełnił sieci wodą. Jak tłumaczy rzecznik MPEC, Anna Niedzielska ciepłownia jest przygotowana do sezonu grzewczego i sukcesywnie dostarcza ciepło do tych nieruchomości, których zarządcy zgłosili możliwość napełnienia sieci ciepłą wodą. Jednak w przypadku kilkudziesięciu budynków należących do PGM dopiero wczoraj zwrócono się do ciepłowni o kontaktowanie się z kierownikami poszczególnych nieruchomości o napełnienie sieci wodą.
Prezes PGM w Kielcach Ewa Głowacka potwierdza, że dopiero wczoraj wysłano listę z kontaktami do kierowników poszczególnych obiektów. W 80 procentach budynków sieć jest napełniona wodą. Do końca tygodnia, za wyjątkiem obiektów gdzie prowadzona jest termomodernizacja na pewno będą ciepłe kaloryfery, zapewnia Ewa Głowacka. PGM zarządza ponad trzystoma budynkami wielorodzinnymi w Kielcach. Sezon grzewczy w Kielcach przeważnie rozpoczyna się w połowie września i trwa do końca kwietnia.