Michał Adamczewski nie jest już trenerem przygotowania fizycznego Korony Kielce. Szkoleniowiec pracował w klubie od połowy sierpnia.
– Powiedzmy, że współpraca nie do końca wyglądała tak jak byśmy chcieli – wyjaśnił powody rozwiązania kontraktu dyrektor ds. sportowych Korony Andrzej Kobylański.
Na razie w sztabie szkoleniowym kieleckiego zespołu nie pojawi się nowa osoba. – Przed nami trzy bardzo ważne mecze i nie mamy czasu na szukanie nowego trenera. Będziemy korzystać z pomocny niezwykle doświadczonego Andrzeja Szołowskiego – dodał Andrzej Kobylański.
W najbliższy czwartek Korona zmierzy się na „Arenie Kielc” z wiceliderem rozgrywek ekstraklasy Górnikiem Zabrze.