Pieczonych, gotowanych, smażonych i zapiekanych ziemniaków można było spróbować we wsi Magonie, pod Ostrowcem. Miejsce Święta Ziemniaka nie jest przypadkowe – według mieszkańców, na okolicznych polach najlepiej udają się właśnie kartofle. Impreza jest organizowana od 11 lat, w czasie wykopów.
Dla miejscowej ludności do okazja do pochwalenia się zbiorami, a przy tym świetny sposób na integracje społeczności – podkreśla wójt gminy Bodzechów Jerzy Murzyn.
Poza zabawą, najważniejsze były degustacje ziemniaczanych potraw, czasami już całkowicie zapomnianych, albo robionych tylko przy wyjątkowych okazjach. Koła gospodyń wiejskich przygotowały kilkanaście dań, miedzy innymi zupę kartoflaną, ziemianki zapiekane, kulki ziemniaczane i tzw. porkę. Hanna Wziątek z Magonii, wyjaśnia, że wyjątkowy smak wszystkich potraw to zasługa bardzo dobrej, jakości warzyw.
W czasie festynu odbyły się także konkursy na największego ziemniaka, był też pokaz ziemniaków w najbardziej nietypowych kształtach a na zakończenie wszyscy uczestnicy byli częstowani kartoflami pieczonymi w ognisku.