Ulicami Kielc przeszedł w sobotę „Marsz Życia i Nadziei”. Pochód ma na celu uświadomienie kobietom i ich rodzinom, że regularne badania profilaktyczne, takie jak mammografia, czy USG wykrywają raka piersi w jego najwcześniejszych stadiach, wtedy kiedy istnieje jeszcze duża szansa na jego wyleczenie – przypomina świętokrzyska Amazonka, Małgorzata Tofil.
Jak dodaje, nie należy się bać wizyty u lekarza, bo tylko ona, w wielu przypadkach, może uratować życie.
W marszu wzięły udział nie tylko członkinie Świętokrzyskiego Klubu „Amazonki”, które na tę okazję przyjechały z całego województwa, ale także ich rodziny, pracownicy Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, przedstawiciele władz miasta i województwa oraz przechodnie. W ręku trzymali różowe baloniki oraz róże.
„Marsz Życia i Nadziei”, który zorganizowany został przez Świętokrzyski Klub „Amazonki” i Świętokrzyskie Centrum Onkologii odbył się po raz 15.
Rocznie na raka piersi zapada 15 tysięcy Polek.