Siatkarze Effectora Kielce po raz drugi pokonali w meczu kontrolnym reprezentację Arabii Saudyjskiej 4:1 (25:15, 25:16, 23:25, 26:24, 15:7). Sparing rozegrano w Kielnarowej koło Rzeszowa, gdzie Arabowie przebywają na zgrupowaniu. W czwartek kielczanie również wygrali 4:1.
– W piątek zaczęliśmy z jedną zmianą w porównaniu z meczem czwartkowym. Na rozgraniu w dwóch pierwszych setach grał Nikodem Wolański, a dopiero później wszedł doświadczony Piotr Lipiński – powiedział nam trener Effectora Dariusz Daszkiewicz.
Następny sprawdzian kielczan to V Mazurski Turniej Piłki Siatkowej o Puchar Prezydenta Ełku, który odbędzie się w następny weekend. Rywalami Effectora będą Indykpol AZS Olsztyn, Lotos Trefl Gdańsk i AZS Politechnika Warszawska. Stołeczny zespół to przeciwnik podopiecznych Dariusza Daszkiewicza z pierwszej kolejki nadchodzącego sezonu PlusLigi. Mecz w Warszawie rozegrany zostanie 12 października.
W kolejnym meczu kontrolnym siatkarze Effectora Kielce pokonali reprezentację Arabii Saudyjskiej 4:1, przegrywając piątą partię, przy własnym prowadzeniu 4:0, 13:15. Spotkanie rozegrano w Kielnarowej koło Rzeszowa, gdzie Arabowie przebywają na zgrupowaniu.
Wynik był sprawą drugorzędną. Najważniejsze jest, żebyśmy dużo grali ze sobą, bo z każdym setem będziemy lepiej rozumieć się na parkiecie – podkreślił najbardziej doświadczony zawodnik kieleckiego zespołu Piotr Lipiński.
Trener Effectora Dariusz Daszkiewicz uważa, że teraz każdy sparing jest pożyteczny.
Effector piątkowy mecz kontrolny rozpoczął w składzie: rozgrywający Piotr Lipiński, przyjmujący: Cristian Poglajen i Krystian Lisowski, w ataku: Bruno Romanutti, na środku bloku: Łukasz Polański i Dawid Dryja, a jako libero Bartosz Sufa.
Do Kielnarowej nie pojechali kontuzjowani przyjmujący Adrian Staszewski i Piotr Orczyk. W piątek przed południem Effector ma zaplanowany drugi sparing z Arabią Saudyjską.