Drużyna ze Starachowic reprezentująca WOPR wygrała 12 Otwarte Mistrzostwa Województwa Świętokrzyskiego Grup Szybkiego Reagowania na Wodzie, które odbyły się na zalewie w Chańczy koło Rakowa. W zmaganiach wzięło udział 244 zawodników. To 61 drużyn głównie z regionu świętokrzyskiego. Drugie miejsce zajęła drużyna OSP z Brzezia a trzecie – również OSP z Kowali.
Doskonalenie umiejętności w ratowaniu życia ludzkiego na wodzie – to najważniejszy cel tych zawodów, przypomniała wojewoda świętokrzyski, Bożentyna Pałka-Koruba, organizator mistrzostw. To niezbędne, tym bardziej, że zachowanie wielu osób nad wodą jest coraz bardziej niefrasobliwe. Świadczą o tym ostanie statystyki utonięć. Zdaniem wojewody za mało jest ostrzeżeń. Brakuje też profesjonalnie wyszkolonych ratowników, a te zawody dopingują do ciągłego podnoszenia kwalifikacji i zdrowej rywalizacji.
Każda z drużyn miała do wykonania 6 konkurencji. To m.in. wyścig na łodziach motorowych, na pontonach z pagajami czy reanimacja na fantomie. W mistrzostwach uczestniczyło 19 drużyn Państwowej Straży Pożarnej oraz 31 – strażaków ochotników. Była też jedna ekipa policyjna i 10 reprezentujących WOPR oraz kryte pływalnie. Njastarszy uczestnik miał 65 lat a najmłodszy – 13. Zawody zdominowali głównie mężczyźni, ale były także 3 drużyny kobiece. Wśród nich dziewczyny z OSP w Chrobrzu, które przyjeżdżają na mistrzostwa od 7 lat. To dla nich szansa zdobycia nowych umiejętności, doświadczenia oraz dobra zabawa.
Jak ocenił Wacław Mozer prezes WOPR przygotowanie zawodników jest coraz lepsze. Trenują bowiem przez cały rok, szczególnie w sezonie letnim podczas pracy na kapieliskach.
Mistrzostwa co roku organizowane są przez Wojewodę Świętokrzyskiego we współpracy z PCK, WOPR i Państwową Strażą Pożarną.