Zapowiadane od tygodnia utrudnienia na ulicy Krakowskiej w Kielcach stały się faktem. Rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg Jarosław Skrzydło informuje, że rozpoczęły się prace, które mają wyjaśnić przyczynę pojawienia się dziury w jezdni. Z tego powodu kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami, bo na Krakowskiej zmieniła się organizacja ruchu.
Jadąc z centrum Kielc, w kierunku Białogonu, nieopodal skrzyżowania z ulicą Kadena, trzeba przejeżdżać przez wytyczoną na pasie zieleni tymczasową drogę na przeciwległy pas ruchu. Zmiany występują na długości 200 metrów.
Dziurę w jezdni zauważono prawie dwa tygodnie temu, 9 sierpnia. Podjęte przez miejskie instytucje próby zdiagnozowania przyczyn jej pojawienia się, jak dotąd zakończyły się niepowodzeniem.
Wodociągi Kieleckie wykluczyły awarię magistrali, która przebiega pod ulicą Krakowską Podejrzewano też uszkodzenie kanalizacji deszczowej, lub wody gruntowe. Bez rozkopania jezdni, żadnej z tych hipotez nie udało się jednak potwierdzić. MZD stanowczo wykluczyło natomiast, aby przyczyną powstania dziury był zakończony niedawno remont ulicy Krakowskiej.