Nawet 2 lata trzeba czekać na wizytę u lekarzy specjalistów w Kielcach, poinformowała na naszej antenie, Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału NFZ.
Najgorsza sytuacja dotyczy planowanych wizyt u ortodonty, ortopedy zwłaszcza dziecięcego, gastroenterologa, czy endokrynologa. Ponadto, niektóre świętokrzyskie przychodnie wyczerpały już kontrakty i nie ma już zapisów do specjalistów na ten rok. Zdaniem gościa Radia Kielce, problem braku dostępności do medyków wynika przede wszystkim ze złej organizacji pracy w poszczególnych przychodniach. Kolejki wydłużają też sami pacjenci, zapisując się równocześnie do kilku lekarzy tej samej specjalizacji.
W tym roku Narodowy Fundusz Zdrowia na ambulatoryjną opiekę zdrowotną przeznaczył ponad 140. milionów złotych, o 16 milionów więcej niż w roku ubiegłym.
Beata Szczepanek dodała, że według wstępnych zapowiedzi w przyszłym roku nie zmieni się sieć placówek medycznych w regionie i budżet NFZ przeznaczony na specjalistykę. Zmianie ulegnie jednak system finansowania poszczególnych placówek medycznych.