Prawdopodobnie do przyszłej soboty – 24 sierpnia potrwa wyjaśnianie przyczyn powstania dziury w nawierzchni ulicy Krakowskiej w Kielcach. Z tego powodu, kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Zamknięta została północna jezdnia na odcinku około 200 metrów. Ruch odbywa się w obu kierunkach po jezdni wiodącej w stronę centrum miasta.
Zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg – Zbigniew Czekaj powiedział nam, że przeprowadzone dotychczas badania wykazały, iż przebiegający pod ulicą kanał deszczowy jest sprawny. Wodociągi Kieleckie wykluczyły natomiast awarię magistrali znajdującej się w tym miejscu. Przyczyną pojawienia się dziury może być stary, niezinwentaryzowany kanał sanitarny, dlatego konieczne okazało się wykonanie wykopu w jezdni – wyjasnia Zbigniew Czekaj.
Prace, które mają pomóc w ustaleniu przyczyny powstania dziury prowadzi firma „Fart”, która razem z przedsiębiorstwem „Trakt” remontowała ulicę. Miejski Zarząd Dróg stanowczo wyklucza, aby do powstania wgłębienia przyczyniła się, zakończona niedawno inwestycja. Zbigniew Czekaj wyjaśnia, że prace zlecono tej samej firmie, bo może okazać się, że konieczne będzie uzupełnienie wymytej przez wodę podbudowy jezdni.