Brawura, alkohol, przecenianie sił własnego organizmu, czy pływanie w miejscach niedozwolonych – to główne przyczyny tragedii, do których dochodzi podczas kąpieli wodnych powiedział w Radiu Kielce Jacek Kania, dyrektor Krytej Pływalni w Nowinach. Najgorsze jest to, że mimo apeli policji, straży pożarnej i ratowników WOPR-u, co roku podczas wakacji wzrasta liczba utonięć. W tym roku, w województwie świętokrzyskim zanotowano już 20 takich przypadków.
Gość Radia Kielce zwrócił uwagę, że zbyt mało pieniędzy jest przeznaczanych na organizację kursów nauki pływania. Młodzi ludzie, którzy nie posiadają zbyt dużych umiejętności nie potrafią zachować się nad wodą. Do tego niejednokrotnie dochodzi alkohol i chęć rywalizacji między rówieśnikami. Wybierajmy więc miejsca strzeżone i kontrolowane przez ratowników – dodał gość Radia Kielce.
Jak już informowaliśmy, w weekend odnaleziono ciała dwóch mężczyzn, którzy utonęli w Wiśle w powiecie opatowskim. Akcja z udziałem policjantów i strażaków – także z województwa lubelskiego trwała od czwartku. W Kaliszanach Starych w województwie lubelskim w sobotę wyłowiono ciało 21-letniego mężczyzny. Ciało jego kolegi, 16-latka, udało się odnaleźć w piątek.
Również w weekend w Staszowie utonął młody mieszkaniec gminy Kunów. Przed kąpielą prawdopodobnie z grupą znajomych spożywał alkohol.