W Kielcach powstaje klub zrzeszający miłośników nurkowania na zatrzymanym oddechu. Jak powiedział jego założyciel Tomasz Mazur – jest to jedna z form przebywania pod wodą, podczas której nurek może pozostawać pod powierzchnią kilka minut, dzięki powietrzu zatrzymanemu w płucach.
Jego zdaniem w odróżnieniu od pływania z akwalungiem, to rodzaj nurkowania także w głąb samego siebie z ciągłym doskonaleniem swojego ciała i umysłu, który ma kluczowe znaczenie przy podejmowaniu kolejnych wyzwań.
Jak dodał, przy wcześniejszych specjalistycznych treningach jest to forma wypoczynku całkowicie bezpieczna dla zdrowia. Dodatkowo, dzięki doskonaleniu umiejętności gospodarowania powietrzem, osoby pływające na bezdechu mają podniesioną wydolność organizmu, którą mogą wykorzystywać w normalnym życiu.
Jak powiedział Tomasz Mazur – zajęcia dla chętnych odbywają się na kieleckim basenie na Krakowskiej. Rekord świata w nurkowaniu na zatrzymanym oddechu wynosi 11 minut.