Dziś kończy się budowa obwodnicy Kielc. Nie oznacza to jednak, że od jutra trasa ta stanie się kolejnym ekspresowym odcinkiem drogi numer 7. Karolina Myszkiewicz – rzecznik prasowy Mostostalu Warszawa informuje, że kierowcy będą musieli jeszcze na to poczekać, ponieważ konieczne jest uzyskanie pozwolenia na użytkowanie trasy.
22 lipca, to kolejny termin wyznaczony wykonawcy przez kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Pierwotnie prace miały zakończyć się 1 września ubiegłego roku. Na przeszkodzie stanęła jednak pogoda oraz odkrycie XV-wiecznej kopalni ołowiu w Górkach Szczukowskich.
Samochody mogą już poruszać się dwoma jezdniami obwodnicy Kielc, na całej jej długości. Dostępne są również wszystkie węzły drogowe. Do czasu uzyskania decyzji, zezwalającej na jej użytkowanie, obowiązują jednak ograniczenia prędkości do 50 i 70 kilometrów na godzinę.
Ekspresowa obwodnica Kielc to największa inwestycja drogowa w województwie świętokrzyskim. Jej budowa kosztuje prawie 840 mln zł.