Zarzut dzieciobójstwa usłyszała w prokuraturze 21-letnia kobieta, z gminy Pawłów, która w niewyjaśnionych okolicznościach urodziła dziecko. Ciała noworodka, dotychczas nie udało się odnaleźć.
Podejrzana, w sobotę wyszła na wolność, ponieważ sąd nie przychylił się do wniosku śledczych, o aresztowanie jej na 3 miesiące – informuje pełniący obowiązki rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej Mirosław Kacprzyk. Początkowo, śledczy postawili kobiecie zarzut porzucenia dziecka.
Przypomnijmy, policja zajęła się sprawą, po anonimowym telefonie. Z pierwszych ustaleń wynika, że kobieta była w ciąży. Potwierdził to lekarz, który ją badał. Obecnie trwa dochodzenie, które ma odpowiedzieć na pytanie, co stało się z noworodkiem.
Prokuratura ma tydzień na odwołanie się od decyzji sądu. Kobiecie grozi, do 5 lat pozbawiania wolności.