Od 120, do 180 osób zostanie zwolnionych z Fabryki Kotłów „Sefako” w Sędziszowie – dowiedziało się Radio Kielce. Pracownica biura komunikacji firmy poinformowała nas, że zostało już w tej sprawie podpisane porozumienie, pomiędzy zarządem spółki, a związkami zawodowymi. O planach spółki został już powiadomiony Powiatowy Urząd Pracy. Przedstawiciele firmy zapewniają, że cała procedura jest jawna, a pracownicy są na biężąco informowani o jej przebiegu.
Zwolnienia mają dotyczyć kadry biurowej i pracowników fizycznych. Ich przyczyną jest zła sytuacja na rynku, co przekłada się na finanse spółki. Firma zapewnia, że zwolnienia nie są pierwszym krokiem do likwidacji zakładu. Przeciwnie, zarząd liczy na to, że po poprawie sytuacji będzie mógł przyjąć zwalnianych obecnie pracowników. Na razie stara się zapewnić im możliwość szkoleń i pomoc z urzędu pracy.
Dyrektor jędrzejowskiego pośredniaka – Maciej Tomczyk informuje, że odbył już dwa spotkania z przedstawicielami firmy, a w planach jest kolejne, tym razem z przedstawicielami załogi. Wstępnie opracowany został plan pomocy dla zwalnianych osób. Najpierw wezmą udział w spotkaniach informacyjnych z doradcami, a później zostaną uruchomione kolejne procedury.
Redukcja zatrudnienia ma się rozpocząć w sierpniu i potrwa do lutego przyszłego roku. Jeżeli zwolnione osoby trafią do pośredniaka, urząd wystąpi do ministra pracy o uruchomienie rezerwy finansowej na podjęcie działalności gospodarczej, przekwalifikowanie, albo staże dla ludzi, którzy stracą pracę. W Fabryce Kotłów „Sefako” pracuje prawie 1300 osób. W Fabryce Kotłów „Sefako” jest zatrudnionych prawie 1300 osób.