Zarząd Zakładów Bumar Amunicja w Skarżysku Kamiennej zamierza sprzedać elektrociepłownię, która znajduje się w fabryce. Przeciwko takiemu działaniu protestuje zakładowa Solidarność, do której należy większość pracowników.
Za tym rozwiązaniem nie przemawiają żadne argumenty ekonomiczne – przekonuje przewodniczący Solidarności w regionie świętokrzyskim, Waldemar Bartosz. Dodaje że jest to działanie sprzeczne z interesami firmy, bo ciepłownia przynosi zyski, ze sprzedaży energii na zewnątrz. Ponadto, z informacji związkowców wynika, że liczba osób pracująca w tej jednostce, byłaby zredukowana o 60 procent. W mieście z największym bezrobociem w regionie, byłoby to szczególnie nierozważne – uważa Waldemar Bartosz.
Zarząd świętokrzyskiej Solidarności w pełni popiera działania związkowców ze Skarżyska i będzie udzielał im pomocy prawnej, ponieważ zdaniem ich prawników nie można sprzedawać części zakładu, która nie jest odrębną spółką. Gdyby jednak doszło do sprzedaży elektrociepłowni, zarząd spółki będzie w sporze zbiorowym z załogą, a to mogłoby powodować zintensyfikowanie protestów.
To kolejny element konfliktu załogi z obecnymi władzami firmy. Wczoraj informowaliśmy o wypłacie dywidendy z zysku. 3 miliony złotych trafi do Skarbu Państwa, zamiast na rozwój firmy, z czym również nie zgadza się załoga.