Kolejne 3 miesiące spędzi w areszcie wójt Piekoszowa. Na dzisiejszej rozprawie, sąd przychylił się do wniosku prokuratury, która uważa, że na wolności Tadeusz D. mógłby utrudniać śledztwo, wpływając na zeznania świadków – wyjaśnia sędzia Marcin Chałoński, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach.
Zdaniem obrony, w stosunku do oskarżonego samorządowca wystarczyłyby wolnościowe środki zapobiegawcze: poręczenie majątkowe, społeczne, albo zakaz opuszczania kraju. Obrona, jeszcze w tym tygodniu złoży zażalenie na dzisiejszą decyzję – zapowiedział mecenas Krzysztof Degener. Adwokat dodał, że wójt potwierdza niektóre fakty, ale nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że od kolejnych zeznań wójta będzie zależeć, czy dojdzie do kolejnych oskarżeń. Jak dowiedziało się nieoficjalnie Radio Kielce, wśród podejrzanych są kieleccy przedsiębiorcy. Oprócz wójta jeszcze sześć osób usłyszało do tej pory zarzuty korupcyjne.
Tadeuszowi D., prokuratura postawiła w sumie 10 zarzutów, między innymi dotyczących przyjmowania korzyści majątkowych, w zamian za załatwienie, lub obietnicę załatwienia sprawy oraz przekroczenie uprawnień, przy organizowaniu przetargów.
Wójt Piekoszowa został zatrzymany w budynku urzędu gminy 16 kwietnia. Decyzją kieleckiego sądu pozostanie w areszcie do 16 października.