3 miliony złotych zysku za ubiegły rok, przekażą zakłady zbrojeniowe Bumar Amunicja w Skarżysku Kamiennej, do Skarbu Państwa. W 2012 roku, spółka jako lider konsorcjum, przejęła kilka zakładów w Polsce, wraz z ich zadłużeniem. W sumie kosztowało to 50 milionów złotych. Przewodniczący Solidarności w zakładzie – Stanisław Głowacki uważa, że w tej sytuacji, sięganie do kasy firmy jest niesprawiedliwe i ogranicza jej rozwój.
Jak dodaje, zysk jest niewielki i powinien być w całości przeznaczony na rozwój spółki, bo takie były wcześniejsze ustalenia z zarządem spółki. Zdaniem Stanisława Głowackiego, ta sytuacja pokazuje w jakiej sytuacji jest budżetu państwa, skoro sięga po tak skromne pieniądze z kasy spółki.
Jutro, rada nadzorcza zajmie się kwestią powrotu do dawnej nazwy zakładu, czyli Mesko. Ustalenia w tej sprawie, właściwie już zapadły. Zdecydowały o tym badania wśród kontrahentów na całym świecie. Ze wszystkich polskich zakładów zbrojeniowych, najbardziej rozpoznawalną marką okazało się właśnie Mesko. W tej sytuacji dalsze trwanie na rynkach międzynarodowych, przy nazwie która nikomu nic nie mówi, byłoby głupotą- kwituje sprawę Stanisław Głowacki.
W skarżyskich zakładach, Skarb Państwa ma niecałe 85 procent akcji. Pozostałe należą do pracowników.