Mieszkańcy Woli Jachowej i Skorzeszyc zablokowali ruch, na drodze z Kielc, do Opatowa i Ostrowca. Zaprotestowali w ten sposób przeciwko zamknięciu mostu, zniszczonego przez czerwcowe nawałnice.
Przeprawa jest nieczynna i trzeba jeździć objazdem przez Nową Słupię. Przez godzinę, ponad 100 osób przechodziło przez przejście dla pieszych.
Protestujący podkreślali, że po zamknięciu mostu muszą pokonywać dodatkowe kilkadziesiąt kilometrów, żeby dostać się do pracy. Narzekali też, że na drogach objazdowych bardzo zwiększyło się natężenie ruchu.
W miejscu blokady tworzyły się gigantyczne korki. Kierowcy nie byli wyrozumiali dla protestujących. Wielu z nich narzekało na brak reakcji policji na blokadę.
Most w Woli Jachowej został zamknięty 7 czerwca. Kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił przetarg na budowę mostu tymczasowego. Ma on powstać przed zimą. Budowa docelowego obiektu jest planowana na przyszły rok.