Zainaugurowany wczoraj XIX Międzynarodowy Festiwal Muzyczny im. Krystyny Jamroz, wędruje dziś z koncertami przez ziemię świętokrzyską. Przed południem, w sali Sanatorium „Marconi” zaprezentowali się uczestnicy V Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Akordeonowej, którego finał odbywa się właśnie w Solcu-Zdroju, a jednym z jurorów był zięć Krystyny Jamroz, ceniony kompozytor muzyki filmowej – Henryk Kuźniak.
W XVI-wiecznym kościółku w Glinianach koło Ożarowa, z organowym towarzyszeniem Roberta Grudnia, śpiewała wielka gwiazda wokalistyki – Małgorzata Walewska, a po raz pierwszy festiwal zawitał do Szczaworyża. W tamtejszym kościele zabrzmiała muzyka dawna, wykonywana przez żeński sekstet „Hortus Musicus” z Mielca – jeden z wiodących w kraju amatorskich zespołów tego rodzaju.
Dwa festiwalowe koncerty odbyły się o 16.00. W sali Pałacu w Kurozwękach wystąpił kwartet mistrzów kameralistyki, którym przewodziła legendarna skrzypaczka – Kaja Danczowska, natomiast w buskim kościele pw. św. Brata Alberta z udziałem Magdaleny Idzik, wykonano słynne „Stabat Mater” – Pergolesiego.
Magdalenie Idzik i Annie Karasińskiej towarzyszyła słowacka orkiestra „Camerata Cassovia” – grająca pod batutą Karola Petrocziego. W pierwszej części koncertu wystąpił klarnecista, Juliusz Klein i skrzypaczka, Ludmiła Worobec-Witek.
Zwieńczeniem drugiego dnia Festiwalu im. Krystyny Jamroz była „Hrabina Marica” – operetka Emmericha Kalmana, którą w Buskim Samorządowym Centrum Kultury, zaprezentował Teatr Muzyczny z Gliwic.