Dziś przed kieleckim Sądem Rejonowym odbędzie się rozprawa na której zostanie rozpatrzony wniosek nadzorcy sądowego o zmianę formy upadłości firmy z układowej na likwidacyjną. Oznaczałoby to całkowite zaprzestanie działalności i sprzedaż majątku. Nadzorca występując z wnioskiem miał zastrzeżenia do sposobów raportowania o sytuacji firmy oraz wątpliwości dotyczące możliwej spłaty zadłużenia.
Prezes KKSM Maksymilian Kostrzewa – twierdzi, że sytuacja finansowa firmy powoli się poprawia, co daje nadzieję na spłatę należności. Dodatkowo firma po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, może liczyć na odzyskanie 65 mln złotych za kruszywo wykorzystane przy budowie autostrad, za które dotychczas nie uregulowano należności.
Obecnie zadłużenie KKSM wynosi około 150 mln złotych. Prezes ma nadzieję, że po pozytywnym wyroku sądu, zostanie zaproponowana i podpisana umowa dotycząca sposobu spłaty zadłużenia. Poinformował również, że spółka ma kontrakty przy budowie kolejnych odcinków dróg.
W tym tygodniu Ministerstwo Skarbu Państwa wystosowało apel do Sądu w sprawie procesu dotyczącego upadłości Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych. W liście napisano, że obecna sytuacja KKSM ulega polepszeniu, zwiększa się liczba zamówień na kruszywa, a zmniejszają przeterminowane zobowiązania.