Sprawa pary kochanków oskarżonych o trzy brutalne morderstwa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Proces, który odbywa się przed Sądem Okręgowym w Kielcach zmierzał ku końcowi. Ponieważ istaniało prawdopodobieństwo, że rozprawa nie zakończy się przed upływem tymczasowego aresztowania, skierowanio ją do wyższej instancji, która może przedłużyć areszt oskarżonym.
Na ostatnim posiedzeniu biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie przedstawili ich portrety psychologiczne. Zdaniem ekspertów oboje mają skomplikowane osobowości. Kobieta przejawia zachowania antyspołeczne i patologicznie a mężczyzna nie radzi sobie z emocjami i trudnościami, które wywołują u niego agresję. Wzajemnie się uzupełniali i motywowali.
Według biegłych ich szanse na powrót do społeczeństwa i normalnego życia są obecnie minimalne, ale terapia psychologiczna, może korzystnie wpłynąć na ich osobowości.
Para pierwszy raz zabiła na przełomie maja i czerwca 2011 roku. W okolicach Grójca ich ofiarą stał się kierowca z którym podróżowali. Trzy tygodnie później, we wsi Skrzelczyce zamordowali dwóch przypadkowych mężczyzn z którymi pili alkohol.